Gdy już do swojej wymarzonej ramy zainstalujesz najszybsze zębatki, najbardziej komfortowe chwyty i najbardziej amortyzujące amortyzatory, zaczynasz myśleć o tym, by dopracować detale. Co zrobić, żeby Twoja maszyna była jedyna, unikalna i idealnie skrojona pod Twój gust? Proponuję zwrócić uwagę na drobne części rowerowe, które mogą mocno zmienić wygląd roweru.
Customowa rama
Możesz pomalować ramę. Świetny pomysł. Możliwość zrobienia całkowicie odjechanego projektu jest bardzo kusząca, choć przy nowych rowerach może to grozić utratą gwarancji na ramę.
Oklejanie ramy też ma swoje plusy. Zabezpieczasz ją i jednocześnie możesz osiągnąć bardzo ciekawy efekt wizualny.
Moc detali
Jednym z ciekawych konceptów na oryginalny wyglądu roweru jest dodanie akcentów kolorystycznych. Jest wiele elementów w rowerze, które można wymienić bez wizyty w serwisie, a które ucieszą oko.
Wiesz, co mam na myśli? Podkładki pod mostek, kapsel sterów, zacisk podsiodłowy, a nawet śrubki do przykręcenia koszyka na bidon - wszystkie te części rowerowe można dość szybko i bezproblemowo wymienić na nowe komponenty.
Standardowo fabryki montują do rowerów smutne czarne komponenty (choć oczywiście zdarzają się na rynku wyjątki), bo tak jest bezpieczniej i taniej dla masowego producenta.
Ok, to od czego zacząć przygodę z pimpowaniem swojej bryki?
Kapsel sterów
Na pierwszy ogień może pójść kapsel sterów. Masz go cały czas przed nosem, więc warto zagrać tu jakimś fajnym akcentem.
Ja od wielu lat używam kapsli WTC z offsetem 5 mm. To jak zintegrowany kapsel z podkładką 5 mm. Co to daje? Można osadzić mostek na całej wysokości na rurze sterowej, co daje bardziej solidne połączenie mostek - rura sterowa. Ma to znaczenie w przypadku widelców z rurą karbowaną, a część producentów rowerów nawet wymaga takiej instalacji. WTC produkuje takie kapsle w wysokościach offsetu 0 mm, 5 mm, 10 mm i 15 mm, co pozwala na obniżenie kierownicy bez przycinania sterówki. Kapsle występują w wielu kolorach i anoda ma perfekcyjnie satynowe wykończenie. Są też dostępne w unikalnej niklowanej opcji o lustrzanym jak chrom finiszu.
Podkładki
Kapsel sterów lubi się bardzo z podkładkami i WTC oferuje zylion kombinacji wysokości od 2 mm do 30 mm w 11 kolorach do wyboru.
Dobrą opcją na start jest zestaw all in one Bling Kit, na który składa się: kapsel sterów z offsetem 5 mm, podkładki: 3, 5, 10, 15 mm oraz śrubki do koszyka na bidon.
Zacisk sztycy
Kolejny szybki ruch w kierunku indywidualizacji Twojego roweru to zacisk sztycy. Tu oprócz kolorów mamy dwie opcje do wyboru. Standardowa na śrubę oraz retro na tzw. szybkozamykacz. Obydwie obejmy mają baryłkę dla równomiernego rozkładania sił w zacisku. Ma to wiele plusów, a główny z nich to możliwość pewniejszego unieruchomienia sztycy, co nie jest proste w przypadku węglowych sztyc i ram. Wariant na szybkozamykacz ma mosiężną podkładkę pod dźwignią, co zapewnia płynny docisk i minimalizuje ryzyko zapieczenia. Na marginesie, czy też macie traumatyczne wspomnienia z dzieciństwa z sytuacji, gdy wajcha zacisku nie chciała puścić i trzeba było w pocie czoła polewać obficie WD-40 i czekać na cud?
Szybkozamykacz wybierają czasem właściciele sztyc regulowanych, co jest dość zaskakujące, co nie? Teraz sprzedam Wam pro tip wprost z pod samiuśkich Tatr. Mariusz Bryja zamówił dla siebie taki zacisk z szybkozamykaczem. Zaskoczony zapytałem dlaczego szybkozamykacz, skoro jest dropper. “Bo jak zaliczę dzwon na trasie i siodełko się przekręci, to otwieram zacisk, poprawiam, dociskam i lecę dalej.” Fakt. Nie trzeba szukać klucza. Na zawodach liczy się każda sekunda, więc takie podejście jest rzeczywiście uzasadnione.
Ośki do widelców
Miłośnikom odchudzania rowerów i picowania next level możemy też polecić ośki do widelców FOX, Rock Shox oraz do szosowych. Są minimalistyczne, anodowane na kilka kolorów i dokręca się je klasycznym imbusem 6 mm. Tym, co poza kolorem odróżnia je od konkurencji, jest zintegrowana podkładka przy główce ośki dla zminimalizowania oporów przy dokręcaniu i lepszej dystrybucji siły na goleń widelca. Ośki dostępne są w wymiarach standard i Boost oraz szosowe 12 i 15 mm, a także w kilku długościach do wyboru.
Stery
Następny element wyposażenia Twojego roweru, który kiedyś będziesz zmuszony wymienić, to stery. Znam osoby, które mają kompletnego fioła na punkcie sterów i potrafią wydać spory hajs, by pozbyć się trzasków. Wolf Tooth Components mocno pochyliło się nad tematem, w efekcie czego mamy stery o niesamowitej jakości i precyzji wykonania. Łożyska po włożeniu do misek nie wypadają po odwróceniu, nawet bez smaru. Nie ma mowy o luzach. Dodatkowo stery WTC charakteryzują się zestawem kontaktowych i labiryntowych uszczelek, aby zapobiegać wnikaniu wody do środka. Miski wycinane CNC z wysoko gatunkowego aluminium 6061-T6, anodowane na kilka kolorów i występujące w wielu rozmiarach pozwalają na dopasowanie do prawie każdej ramy. Nie oszczędzano również na samych łożyskach. WTC postawiło na produkt firmy Enduro w wersji oksydowanej (2 lata gwarancji) oraz ze stali nierdzewnej (dożywotnia gwarancja). Ostatnio opracowane zostały nawet specjalne stery IS do ram Specialized, co nie jest popularne wśród masowych producentów sterów. Ha! Zapomniałbym powiedzieć, że górną i dolną miskę można kupić osobno w różnych kolorach, więc można kreatywnie zaszaleć.
Śruby do mocowania zębatki
Kolejnym elementem do wizualnego tuningu, na który warto zwrócić uwagę, są śruby do mocowania zębatki do mechanizmu korbowego. W czasach korb direct mount śruby wydają się trochę old school, ale trzymają się całkiem mocno w rowerach gravel i szosie. Ostatnio też jest większe zainteresowanie na śruby do mierników mocy, gdzie używany jest już lekko zapomniany przez gigantów osprzętu na literę “S” rozstaw śrub 104 BCD. Mogę powiedzieć z własnego doświadczenia, że śruby WTC są ładne, kolorowe i piekielnie trwałe, bo mam cały czas w użyciu egzemplarze z początków współpracy z WTC i cały czas wyglądają dobrze, a gniazdo na imbus nie wykazuje zużycia. Na plus śrub WTC zapisuję też to, że są skręcane na 2 imbusy, co jest dużo wygodniejsze niż nacinane tulejki.
Chwyty kierownicy
Tym, na co warto zwrócić uwagę i co ma niemały wpływ na komfort, są chwyty kierownicy. Można szaleć z kolorami, ale gdy są niekomfortowe to każda dłuższa przejażdżka może się zmienić w torturę. W ofercie WTC mamy chwyty Fat Paw oferujące ponadprzeciętny komfort połączony z 9 wersjami kolorystycznymi. Materiał, z którego są wykonane ma właściwości absorbujące wibracje, a średnica po instalacji wynosi 36 mm. Sam materiał nie jest porowaty, więc łatwo go utrzymać w czystości.
Rower skrojony pod Ciebie
Jeśli więc patrzysz na swoją maszynę z miłością, ale czujesz, że brakuje jej przysłowiowej wisienki na torcie, to gorąco namawiam na kolorowy tuning i na części rowerowe spod znaku wilczych kłów. Jak to przecież mówią, diabeł tkwi w szczegółach ;)