Wraz z pojawieniem się turbo zębatek kaset 42T w napędach 1x10 nastąpił mały przełom w temacie budowy napędów MTB.
Okazało się, że małe zwinne firmy jak Wolftooth Components potrafią dobrym pomysłem i wysoką jakością wykonania przechytrzyć wielkich graczy branży napędów rowerowych. Odpowiedzą na ten ruch było pojawienie się dodatkowego 11 biegu w kasetach SRAM i Shimano.
Nie trzeba było długo czekać i pojawił się ponowny tunning kaset do rozmiaru 45T (GC45T). Tu Shimano zaatakowało i wprowadziło kasetę Shimano XT8000 z największym trybem 46T.
Okazało się, że 11 biegowe przerzutki Shimano nie do końca radzą sobie z tymi kasetami bo po wyregulowaniu przerzutki na trybie 46T, znacznie spadała jakość pracy na najmniejszych trybach kasety.
Lindarets (obecnie przejęte przez WTC) zauważyło ten problem już przy kasetach 10 biegowych i wyprodukowało tunning chip do przerzutek Shimano o nazwie Goat Link.
Goatlink poprawia ustawienie górnego kółka przerzutki względem trybów kasety co pozytywnie wpływa na szybkość zmiany biegów i precyzję działania tylnej przerzutki. Jako ewolucja tego pomysłu pojawił się Goat Link 11 dedykowany do napędów 11 biegowych.
Wraz z popularyzacją mega kaset Shimano wzrosło również zainteresowanie sprytnym Goat Linkiem.
Do Pogo Bikes zgłosił się Robert, który jest właścicielem kasety Shimano 11-46. Oto jego wrażenia po instalacji Goat Link 11:
"Goat Link 11 dotarł do mnie w środę 19.10, w tym samym dniu zamontowałem ten element do przerzutki, na pierwszy rzut oka wygląda wszystko O.K. Opasanie łańcucha na najmniejszych trybach poprawiło się w stosunku do oryginału przerzutki XT 8000. Poza tym zamontowałem przerzutkę z wózkiem GS (dla przypomnienia kaseta XT 8000 11-46 a na korbie na razie zębatka 32T). Dla pewności czy wszystko optymalnie wyregulowałem podjechałem do jednego z najlepszych w Trójmieście serwisantów (Roberta Banacha byłego zawodowego kolarza, który wraz z jego bratem Bartoszem Banachem - czynnym zawodowym sportowcem obecnie w Triatlonie, wcześniej też kolarzem MTB), gdzie stwierdził, że teraz ułożenie łańcucha na trybach i praca napędu wydaje się bardzo dobra.
W najbliższą sobotę przetestuję te udogodnienia w terenie na wyścigu MTB w Bytowie organizowanym przez Andrzeja Kaisera.
Myślę, że z nowym sezonem przymierzę się do dalszej modyfikacji mojego napędu na komponentach WTC."
Robert, czekamy na testy w bojach.
Goat Link w ciągłej sprzedaży na Pogo Bikes: https://pogobikes.pl/kategoria/optymalizacjaprzerzu...